Pętelka zamiast węzła – wędkarstwo muchowe

Idealne przedłużenie

Podwójny węzeł omotkowy może także stanowić zakończenie ciężkiego sznura muchowego. Osobiście wolę jednak łączyć sznur (szczególnie lżejsze linki) z kawałkiem grubej żyłki monolitycznej (o średnicy od 0.40 do 0,50 mm) zakończonej pętelką „perfekcyjną”. Żyłkę tę mocuję do sznura węzłem omotkowym.

Pętelka „perfekcyjna” (rysunek D) stanowi idealne przedłużenie żyłki lub linki, z której została wykonana (nie wygina się na boki) i niewątpliwie jest to jej największa zaleta. Jeżeli zdecydujemy się zakończyć taką pętelką także przy-pon muchowy, będziemy mogli wymienić go w razie potrzeby dosłownie w kilka sekund.

Przy odrobinie wprawy i użyciu igły (do czynności 4 i 5 na rys. D) możliwe jest wykonanie ekstremalnie małej pętelki. Bardzo ważne jest jednak, abyśmy nawet najmniejszą pętelkę dokładnie zaciągnęli z trzech stron, tak aby zawsze stanowiła ona idealne przedłużenie przyponu muchowego (6). Ponieważ szereg pętelek umożliwia łatwe zmienianie poszczególnych odcinków przyponu, już nigdy nie będziemy łowili z za długim, za krótkim lub niewłaściwie zwężającym się przyponem. W bezwietrzne dni nie spłoszymy też już żadnego pstrąga, tylko dlatego, że przy pierwszym rzucie mieliśmy za krótki przypon.

Węzeł chirurgiczny

Intensywnie łowiący muszkarz wiele razy zmienia w ciągu dnia nie tylko sztuczne muchy, ale także wymienia końcowy odcinek przyponu. Jeżeli ciągle wiązalibyśmy przypon węzłem zderzakowym, przypon za każdym razem stawałby się trochę krótszy. Rozwiązaniem tego problemu jest maleńka pętelka, przy czym końcowy odcinek przyponu dowiązany jest węzłem zderzakowym (rysunek E). Ma to podwójne zastosowanie – po pierwsze wiemy dokładnie, jak długi jest nasz przypon, po drugie zaś możemy podczas łowienia na nimfę bardzo szybko dostosować długość przyponu do głębokości łowiska.

W celu wykonania pętelki składamy przedostatni odcinek przyponu na pół i skręcamy ze sobą obydwa końce żyłki (palcami wskazującymi i kciukami obydwu rąk). Jeżeli podczas skręcania od czasu do czasu oddalimy ręce od siebie, pętelka będzie mniejsza (1). Następnie chwytamy obydwa końce jedną ręką. Drugą ręką robimy podwójny węzeł chirurgiczny w odległości 1-2 cm od pętelki (2). Do pętelki tej dowiązujemy potem końcowy odcinek przyponu (3). Proponowany przeze mnie szereg pętelek można zastosować zarówno do sznura klasy 3 na lipienie, jak i sznura klasy 8 na bonefish-e. Najważniejsze jest jednak to, że dzięki pętelkom będziemy mogli znacznie efektywniej wykorzystać czas nad wodą na faktyczne wędkowanie.

Węzły potrafią czasami się rozwiązywać, szczególnie podczas holu lub szarpania się z zaczepem. Tą nieprzyjemną „cechą” charakteryzują się przede wszystkim nie-rozciągliwe plecionki. Jeżeli więc ktoś chce być pewnym swojego węzła w stu procentach, powinien dodatkowo zabezpieczyć go klejem błyskawicznym. Nasączenie węzła klejem błyskawicznym ma jeszcze inną zaletę – klej pokrywa ochronną warstwą powierzchnię węzła, a to z kolei znacznie zmniejsza możliwość mechanicznego przetarcia się linki lub żyłki w zawiązanym miejscu.