Informacje ze świata
Można i tak – Petersburg – nie wszystkie sklepy wędkarskie mają tak dobre zaopatrzenie jak nasze. W Petersburgu na przykład, wędkarze mają problemy nawet z kupnem zwykłego dzwoneczka gruntowego, nie mówiąc już o innym sprzęcie i drobnych akcesoriach. Potrzeba jest jednak matką wynalazków. Miody Rosjanin Drago, chcąc nie chcąc, musiał wykonać taki „dzwoneczek” we własnym zakresie (zdjęcie). Wykorzystał do tego celu stare metalowe opakowanie po tabletkach. Kuleczki znajdujące się w środku głośno grzechoczą przy każdym, nawet najlżejszym poruszeniu się tego oryginalnego sygnalizatora brań. Pomysł okazał się bardzo dobry. Drago złowił pięknego okonia już podczas pierwszej wyprawy na ryby.
Nadzieja dla Mörrum – Karlshamm – nareszcie są dobre wiadomości znad Mörrum. Po wielu latach masowych śnięć łososi i troci, wymyślono w końcu skuteczny sposób na zwalczenie groźnej choroby dziesiątkującej salmonidy ze słynnej szwedzkiej rzeki. Curt Johansson z krajowego związku wędkarskiego Kronolaxfiske: „Skończyliśmy raz na zawsze z zarybianiem podchowanym narybkiem łososi i przestawiliśmy się na zarybianie tylko zapłodnioną ikrą. Młodych łososi lub troci nie można zdezynfekować, ikrę natomiast tak. Dzięki odejściu od „techniki” zarybiania tylko narybkiem, udało nam się wyeliminować bezpośrednie przenoszenie choroby na zdrowe ryby znajdujące się już w rzece. Sytuacja jest w pełni opanowana. W Mörrum nie ma już chorych ryb”.
Bardzo miła perspektywa przed zbliżającym się sezonem.
W zeszłym roku złowiono w Mörrum ponad 1100 łososi i troci o średniej masie około 7,5 kg. Największy łosoś miał 25,1 kg, największa troć 10,9 kg. Najbardziej skutecznym wędkarzem okazał się Dieter Zuhra z Niemiec. Na sztuczną muchę złowił trzy z dziesięciu największych troci, które padły w całym sezonie na Mörrum (10,9 kg, 10,1 kg i 9,5 kg).
Licencje wędkarskie (także na początek sezonu!) można zarezerwować już teraz w Vógler’s Angelreisen, Niemcy.
Jeden z większych łososi złowionych w Mörrum w ubiegłym sezonie. Ryba o masie prawie 21 kg połakomiła się na muchę spinningową.
Muzeum wędkarstwa – Ornans – miasto Ornans (departament Doubs) już od dawna określane jest mianem wędkarskiej stolicy Francji. Po pierwsze dlatego, że leży nad samym brzegiem Loue, jednej z najlepszych łososiowych rzek Francji, po drugie zaś, że właśnie w tym miasteczku znajduje się narodowe muzeum wędkarstwa. Odwiedzający mają możliwość zapoznania się z historią wędkarstwa, począwszy od XVII wieku, a na czasach współczesnych kończąc. Wśród zgromadzonych eksponatów znajduje się zarówno antyczny sprzęt do łowienia ryb, jak i stare podręczniki wędkarskie. Przy najbliższej wizycie we Francji warto więc zajrzeć do Ornans.
W muzeum w Ornans można zobaczyć na przykład haczyki, na które podobno łowili francuscy prezydenci.
Wypatrywać waleni? – Hirtshals – duńscy uczeni postanowili poznać liczebność i obszar występowania delfinów oraz wielorybów żyjących w Morzu Północnym i Bałtyku. Bardzo przy tym liczą na pomoc wędkarzy.
Naukowcy z Nordseemuseum w Hirtshals (Jutlandia) rozpoczęli realizację projektu „Walenie północy” zaraz po otrzymaniu pierwszych doniesień, że zwierzęta te coraz liczniej występują także w naszych szerokościach geograficznych. Przypuszcza się, że w Morzu Północnym żyje obecnie aż 25 gatunków wielorybów, w tym także takie olbrzymy, jak walenie grenlandzkie, choć ciągle są one raczej rzadkimi gośćmi. Najwięcej uwagi poświęca się jednak mniejszym przedstawicielom waleniowatych – delfinom i morświnom, ssakom dorastającym do długości około 3 metrów. Planuje się, żeby już od tego roku wszystkie duńskie kutry rybackie prowadziły specjalne dzienniki, w których odnotowywano by fakt zaobserwowania delfinów lub wielorybów. Naukowcy już zwrócili się z apelem do wędkarzy łowiących w okolicach Hirtshals i Skagen, żeby nadsyłali zgłoszenia o zaobserwowaniu waleni. Jeżeli jednak ktoś zauważy delfiny lub wieloryby w jakimkolwiek miejscu na Morzu Północnym lub Bałtyku, proszony jest o kontakt z: Projektleiter Peter Ostrin, Nordseemuseum, Postbox 125, DK-9850 Hirtshals.
Delfiny ahoj! Duńscy naukowcy proszą wędkarzy o nadsyłanie doniesień o zaobserwowaniu delfinów lub waleni.