Podstawowe składniki naturalnego pokarmu ryb roślinożernych.
Gdyby rozpatrywać tylko skuteczność przynęt, to larwom muchy plujki (tzw. białym robakom) należałaby się najwyższa pozycja. Jest to jedna z najbardziej uniwersalnych przynęt, jeżeli rozpatrywać pod kątem łowionych na nią gatunków ryb i pór roku, w których można ją stosować. Wypada jednak żałować, że ich zdobywanie nie zawsze daje się pogodzić z wymogami higieny.
W zasadzie jednak wytwarzanie białych robaków jest proste; wystarczy tylko kawałek zbędnego mięsa, odpowiednie naczynie, a o resztę postarają się już muchy plujki, które składają na mięsie jajka. Larwy, które się po pewnym czasie wylęgną żywią się potem mięsem. W stadium dojrzałym mogą osiągać nawet 1,5 cm.
Na hodowlę białych robaków, co zrozumiałe, można sobie pozwolić tylko pod warunkiem skrupulatnego przestrzegania zasad higieny i zwracania uwagi na sąsiadów, by swoimi wędkarskimi zachciankami nie uprzykrzyć im życia. Natomiast w wysuniętym, odosobnionym kącie większego ogródka, na pustkowiu, hodowla tych robaków jest realna (nie należy tego próbować na balkonie budynku mieszkalnego!).
Jako pożywka do hodowli nadają się wszystkie gatunki mięsa zwierząt hodowlanych, odpowiednie są także ryby. Specjalnie polecać można podroby, zwłaszcza serce i wątrobę. Sposób wytwarzania białych robaków zależy od warunków. Muchy plujki wprawdzie znajdą mięso nawet w najciemniejszym kącie i oblepią je jajeczkami na całej powierzchni, jednak lepsze wyniki osiągnie się, gdy w mięsie zostaną zrobione głębsze nacięcia, ponieważ inkubacja jajeczek przebiega lepiej w środowisku wilgotnym. Dobrze jest też wystawić mięso na kilka chwil na nasłonecznione miejsce. Kiedy stwierdzimy, że na mięsie została złożona wystarczająca ilość jajeczek, wkładamy je do naczynia z wilgotną ściółką z trocin, następnie wierzch naczynia należy uszczelnić papierem pergaminowym al bo warstwą wiórów. Naczynie wystawiamy na miejsce nasłonecznione, by przyspieszyć wylęg i rozwój larw. Kiedy osiągną pożądaną wielkość – nawet do 1,5 cm – nadają się do połowów. Aby ułatwić sobie ich zebranie, naczynie z hodowlą zawieszamy nad odpowiednim drewnianym pojemnikiem. Dojrzałe larwy starają się opuścić zbytnio wilgotne środowisko wylęgu i przechodząc przez skraj naczynia spadają do podstawionego pojemnika. W nim mamy je do dyspozycji w stosunkowo higienicznych warunkach. Przechowywać należy je w chłodzie, w trocinach lub otrębach pszennych, ponieważ w suchym i ciepłym środowisku szybko dojrzewają i przechodzą w stadium poczwarki.
Równie cenne jak białe robaki są larwy mącznika młynarka. Można je hodować w mące odpadowej lub w otrębach, a co najważniejsze hodowla nie naraża nas na tyle przeszkód natury higienicznej, co hodowla białych robaków i nie ma charakteru sezonowego.