• Linia boczna to specjalny narząd na skórze ryb, powszechnie uważany za szósty zmysł. Jest to delikatny kanalik przebiegający pod powierzchnią skóry, ze środowiskiem zewnętrznym łączy go wiele małych otworków uchodzących przez łuski. Otworki te tworzą dobrze zazwyczaj widoczną linię. Właściwy kanalik wypełnia galaretowata substancja, w której mieszczą się komórki zmysłowe połączone z mózgiem włóknami nerwowymi i przekazujące do niego wszystkie odbierane przez linię boczną bodźce. W ten sposób ryba może odczuwać zmiany falowania. Woda nie zmienia objętości, wobec czego drgania wywołane gwałtowniejszym ruchem na brzegu przenoszą się na wodę, która odpowiada na nie falowaniem. To falowanie ryba rejestruje właśnie dzięki linii bocznej i reaguje na nie zwiększoną ostrożnością.
(Z tego powodu do brzegu należy zbliżać się bardzo spokojnie, w przeciwnym razie ryby odnotują naszą obecność zanim jeszcze zobaczą nasz cień na wodzie). Linia boczna działa jak nieomylne urządzenie radarowe, które umożliwia rybie unikanie niebezpieczeństwa w nocy czy w mętnej wodzie, a więc w sytuacji, kiedy nie może polegać na wzroku. Dzięki linii bocznej nawet ślepa ryba jest w stanie zdobywać pokarm.
Narząd ten pozwala też znaleźć przepławkę przy zaporach.
U większości gatunków linia boczna biegnie równolegle do linii brzucha pośrodku ciała. Ciosa ma linię boczną nieregularnie powyginaną, natomiast najmniejsze rybki – słonecznica i różanka – mają ją tylko na kilku pierwszych łuskach.
Niektóre ryby, np. szczupak, mają linię boczną bardzo rozgałęzioną, przy czym widoczna jest też na głowie. Ryby głowaczowate z kolei nie mają jej na tułowiu w ogóle, natomiast mają ją silnie rozwidloną na głowie.
• Szkielet ryb jest segmentowany. Jego zadaniem jest tworzyć mocną, ale i odpowiednio ruchliwą podporę ciała.
Nie wszystkie ryby mają szkielet rozwinięty w jednakowym stopniu. U jesiotrowatych jest to tylko chrząstka, sum i miętus też nie mają go w pełni skostniałego. Większość ryb (kostnoszkieletowe) ma doskonale skostniały szkielet składający się ze:
– szkieletu osiowego,
– czaszki,
– szkieletu płetw.
• Umięśnienie ryb składa się z mięśni gładkich oraz poprzecznie prążkowanych. Mięso zawiera białka, węglowodany, tłuszcze i składniki mineralne a także witaminy (szczególnie dużo witaminy D). Pod względem kaloryczności i zawartości białka dorównuje mięsu cielęcemu. Jest lekko-strawne i bogate w substancje mineralne (fosfor, potas, wapń, u ryb morskich jod). Najdelikatniejsze mięso mają łososiowate, a także jesiotr, sandacz, szczupak; bardziej tłuste i ciężkostrawne jest mięso np. węgorza.
• Układ nerwowy ryb jest rozwinięty słabo. Tworzą go: ośrodkowy układ nerwowy (mózg i rdzeń kręgowy), obwodowy system nerwowy i układ współczulny. Mózg zbudowany jest podobnie jak u wyższych kręgowców, jest jednak słabo rozwinięty (np. mózg szczupaka jest 1300 razy lżejszy niż jego ciało).