Przy zanęcaniu należy brać pod uwagę naturalne upodobania ryb, a więc można zanęcać na powierzchni (A), w toni wodnej (B) oraz na dnie (C).
W zależności od gatunku ryb, charakteru wody, pogody, pory roku itp. różne mogą być techniki zanęcania.
Jeżeli planujemy łowić przede wszystkim ryby zbierające pokarm z powierzchniowych warstw wody albo z toni wodnej, zanętę przygotowujemy tak, by jak najdłużej utrzymała się na odpowiednim poziomie wody. To znaczy, że komponujemy ją ze składników pływających, ewentualnie dodajemy takie składniki do innych. Do zanęcania ryb żerujących przy powierzchni polecamy mieszankę: 50% mąki kukurydzianej, 30% tartej bułki, 10% mielonych ziaren konopi i 10% ziemi. Kukurydzę, tartą bułkę i nasiona konopi możemy wymieszać przed użyciem zanęty. Ziemia musi być, naturalnie, jak najdokładniej przesiana.
W związku z ziemią jako składnikiem zanęt pojawia się problem, z którym piszący te słowa nie bardzo umie sobie poradzić. Istnieje bowiem bardzo wiele szczegółowych przepisów prawidłowego wyboru ziemi i jej łączenia z poszczególnymi typami zanęt. Według niektórych znawców powinna to być ziemia spod pewnych specjalnych krzewów; technologia jej przygotowania wymagałaby całego zestawu sit o różnych oczkach, a do dawkowania potrzebowalibyśmy aptekarskiej wagi. Żeby nie komplikować niepotrzebnie wędkarskiej przygody, zdecydowałem się tych przepisów nie uwzględniać.
Dla ryb, które szukają pokarmu w dolnych warstwach wody – a więc np. dla płoci – polecać można bułkę tartą, kaszkę kukurydzianą i nasiona konopi w równych proporcjach po 30%, z 10% dodatkiem ziemi. Dla zanęcania ryb zbierających bezpośrednio przy dnie odpowiednia będzie mieszanka z 70% bułki tartej, 20% mąki kukurydzianej i 10% ziemi.
Dla orientacji i ułatwienia ewentualnych prób rozsądnego urozmaicania stosowanych zanęt podam kilka przykładów:
• Do połowu wielu ryb spokojnego żeru (płoci, wzdręgi, karasia):
– Całe jajko, ząbek roztartego czosnku, łyżeczka miodu, 2 części mąki pszennej, 1 część ziemniaczanej. Dodając niezbędną ilość wody dokładnie wymieszać.
– 1 część mąki lub śruty kukurydzianej, 1 część wody, łyżeczka tłuszczu, łyżeczka cukru, 1/2 łyżeczki cukru waniliowego. Przy zanęcaniu w ciemnej wodzie podbarwić szafranem. Konsystencję ustalić już na łowisku używając mąki.
– 1 część bułki, 1 część konopnej śruty, łyżeczka oleju jadalnego, wszystko wymieszać w lnianej ściereczce.
– Upieczone w piekarniku ziemniaki o żółtym miąższu obrać ze skóry i gorące ugnieść dodając żółtko i mąkę ziemniaczaną.
– Piernik na miodzie nawilżyć i ugnieść.
• Do zanęcania leszczy szczególnie polecamy takie ciasto:
– Do większego garnka dajemy 3 litry wody, 1/2 paczki żółtej farbki spożywczej, odrobinę wanilii, kilka kropli oleju anyżowego. Kiedy woda zacznie wrzeć dodajemy 1,5 l drobno startej białej bułki, 1/2 l gładkiej mąki kukurydzianej i 0,2 l mleka w proszku. Gotujemy przez ok. 1 minuty, mieszamy, szczelnie przykrywamy i zostawiamy, by powoli wystygło. (Zanęcamy pod wieczór).
• Do zanęcania linów:
– 3 części pszennej mąki, 1 część mąki kukurydzianej, 1 łyżeczka cukru, przy gotowaniu dodać trochę świeżej krwi (np. z drobiu).
– 1 część ugniecionych ziemniaków, 1 część mąki pszennej i mielony groch, trochę cukru i miodu – zamieszać bez gotowania.
• Karp zdecydowanie najbardziej lubi kukurydzę, ale nie pogardzi też innymi przysmakami, np.:
– Do gorącej wody dajemy szczyptę szafranu, śrutę kukurydzianą, cukier puder. Mieszamy.
– Świeży namoczony piernik zmieszać z miodem, doprawić balsamem peruwiańskim i dokładnie zagnieść.